Dlaczego warto stosować monitory ciśnienia i monitory stanu pomieszczenia?
Urządzenia takie jak Setra SRIM (monitor ciśnienia różnicowego w pomieszczeniach), czy Setra SRCM (monitor stanu pomieszczenia) stosuje się wszędzie tam, gdzie istotnym jest zabezpieczenie danego pomieszczenia przed zanieczyszczonym powietrzem (sala operacyjna, pomieszczenie typu „clean room”), lub zapobieżenie wypłynięciu skażonego powietrza na zewnątrz (izolatka). To właśnie odpowiedniej wielkości różnica ciśnień nie dopuszcza do przemieszczania się i mieszania powietrza zanieczyszczonego z czystym.
Monitory stanu pomieszczenia, od monitorów ciśnienia (a w zasadzie monitorów różnicy ciśnień między pomieszczeniami) różnią się tym, że te pierwsze posiadają dodatkowe funkcje. Oprócz różnicy ciśnień, mogą sprawdzać także wilgotność, i na przykład temperaturę. Pozwalają na raportowanie zajętości pomieszczenia (sala zajęta/wolna), czy też jego stanu czystości (sala czysta/sala do sprzątania). Mogą również umożliwiać obserwację kilku pomieszczeń jednocześnie.
Wszystkie te funkcje przy połączeniu monitora z systemem sterowania wentylacją czy też BMS, pozwalają kontrolować i lepiej dopasować pracę wentylacji, ogrzewania, czy klimatyzacji do danej sytuacji, a tym samym generować istotne oszczędności w wydatkach energetycznych.
Dla tego typu instalacji wentylacyjnych, podstawową kwestią o istotnym wpływie na zużycie energii jest optymalizacja wielkości wytwarzanej różnicy ciśnień między pomieszczeniami. Przeważnie nie powinna ona być mniejsza niż 5Pa, a idealnie gdyby znajduje się w przedziale ok. 25-40Pa. Precyzyjny pomiar tej wielkości, pozwala na dokładną regulację systemu wentylacyjnego i uniknięcie zagrożeń i strat spowodowanych zbyt małą lub dużą różnicą ciśnień.
Nasze monitory nie tylko pozwalają na pomiar, lecz także ustawianie alarmów przekraczania w dół lub górę ustalonego, optymalnego zakresu dla danego parametru.
Urządzenia te umieszczane są w dobrze widocznych miejscach, przed wejściem do pomieszczenia, dzięki temu zainteresowane osoby od razu dostrzegają wystąpienie problemu, a wchodzący do sali operacyjnej lekarze widzą, czy jest ona gotowa i bezpieczna.
Monitoring zajętości danego miejsca umożliwia zmianę trybu pracy wentylacji gdy, np. sala operacyjna nie jest wykorzystywana. Możliwa jest wówczas redukcja wydajności ogrzewania/klimatyzacji oraz ilości wymian powietrza na godzinę (w USA z 20 do 4), pod warunkiem utrzymywania różnicy ciśnień między salą, a otoczeniem na poziomie co najmniej 5Pa.